Nazywa się Dominika, w szkole wołali na Nią Walczi – Zapamiętajcie ten pseudonim ! Ta dziewczyna ma niesamowity styl, duszę i osobowość!
Poznajcie bliżej jedną z #KarnaGirls !
– Zachwycamy se Twoim Instagramem, Twoimi tekstami i i romantyczną osobowością, opowiesz Nam czym się interesujesz?
– Od zawsze byłam marzycielką i lekkoduchem, który delikatnie stąpa po ziemi. Interesuje się wszystkim dookoła i nie mogę skupić się tylko na jednej rzeczy. Od zawsze czułam jakąś magiczną więź z naturą, kocham zwierzęta – wszystkie bez wyjątku, no może pająków nie darzę wielką sympatią (śmiech) . Mam ponad czterdzieści roślin doniczkowych w domu, pielęgnacja i praca przy roślinności mnie bardzo relaksuje. Gdy tylko znajduję odrobinę wolnego czasu od codziennych obowiązków, wybieram się na długi spacer do lasu wraz z moją ukochaną towarzyszką Kori. To dzięki niej zaczęłam interesować się behawiorystką psów. Zagłębiałam się w ten temat coraz bardziej i obserwowałam zachowanie nie tylko mojego czworonoga, ale również innych podczas obowiązkowych spacerów. Kocham też konie – od pięciu lat regularnie jeżdżę konno.
– No właśnie Kori – Wasz zimowy spacer Nas roczulił! Piękne zdjęcia i stylizacja! Opowiesz Nam coś więcej o Swoim stylu, co Cię inspiruje ?
– Zachwycam się małymi rzeczami – szyszką w lesie czy zachodem słońca. Inspiracja naturą ma wpływ na wiele dziedzin mojego życia, w tym również na mój styl. Z modą eksperymentowałam już od najmłodszych lat, przeszłam przez nurt alternatywnej buntowniczki, po spokojny vintage, a koniec końców zatrzymałam się przy bohemie. Dlaczego? Ponieważ ten styl wydaje mi się najbardziej powiązany z naturą. Nareszcie odnalazłam coś, w czym czuję się najlepiej i coś, co odzwierciedla mój charakter. Poza tym uwielbiam kapelusze, które nosiłabym najchętniej do każdej stylizacji. Kiedy poznałam Waszą Markę i pojawiła się możliwość współpracy, bardzo się ucieszyłam. Odzież od KARNA jest nietuzinkowa, kobieca, wyjątkowa i odróżniająca się od innych – to jest dla mnie bardzo ważne. Lubię też nietypowe kroje i klasyczne połączenie bieli i czerni. Najbardziej zakochałam się w Ponczo. Uwielbiam ciepłe tkaniny. Zawsze w okresie jesienno-zimowym otulam się kocem i tak chodzę po mieszkaniu. Ponczo, które mam na sobie jest idealne, ponieważ pasuje do wielu stylizacji. Mam nadzieję, że wykorzystam je także podczas chłodniejszych, letnich wieczorów. Ponczo samo w sobie jest bardzo ozdobne i nie potrzebuje wielu dodatków, aby przykuć uwagę. Co więcej mogę powiedzieć, po prostu zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia!.
(PONCZO Kupicie tutaj : https://karna.com.pl/shop/sale/62-ponczo-uwatu.html)
– Opowiedz Nam więcej o Swojej twórczości, marzeniach, planach na przyszłość ? Wiemy że piszesz…
– Tak. Zdecydowanie Mogę określić siebie jako niepoprawną romantyczkę, co często pokazuję za pośrednictwem moich wierszy, które regularnie zaczęłam publikować na blogu. Moim największym marzeniem jest napisanie książki i zamieszkanie w domku przy lesie z dala od miejskiego zgiełku. W wolnym czasie lubię chwycić za dobrą powieść, a także planować podróże zarówno małe, jak i duże. Jestem zakochana w Islandii i jej czarnych wulkanicznych plażach oraz skutych lodem terenach. Uwielbiam wędrować po górach, gdzie mogę spokojnie pomyśleć i odpocząć od codzienności…
– Jesteś Więc prawdziwą Wolną duszą, zazdrościmy Ci tej magicznej aury Życzymy zatem samych sukcesów, spełnienia marzeń i Tego domku przy lesie 😉
– Dziękuje bardzo.
P.S.
Obserwujcie Instagram Walczi! Znajdziecie na Nim mnóstwo inspiracji Boho @Walczidonika
Więcej o Walczi dowiecie się na Jej Blogu :